mieszkaniowi
0
Jesteś zalogowany jako: Adam Kowalski
PL EN
Wróć

We Wrocławiu studiuje się przyjemnie, choć drogo

25.04.2018

Wrocław to jedna z najszybciej rozwijających się aglomeracji w Polsce, miasto wielu możliwości z wyjątkowym klimatem, pięknymi zabytkami oraz z bogatą ofertą edukacyjną i perspektywami rozwoju kariery zawodowej. Wszystkie te czynniki powodują, że stolicę Dolnego Śląska chętnie wybierają studenci. Czy jednak Wrocław jest dla nich przyjaznym miastem od pierwszego dnia studiów?

Co roku we Wrocławiu studiuje ok. 120 tysięcy osób. Miasto jest głównym ośrodkiem akademickim w kraju, obok Warszawy, Krakowa i Poznania. Na tak duże zainteresowanie stolicą Dolnego Śląska wpływ ma wiele aspektów.

Oczywiście nikogo nie trzeba przekonywać o zaletach pięknego wrocławskiego rynku czy Ostrowa Tumskiego oraz o niezwykłym klimacie miasta i dużej otwartości jego mieszkańców. Jednak przede wszystkim studentów do Wrocławia przyciągają jedne z największych w kraju możliwości otrzymania dobrze płatnej pracy i odebrania stosownej edukacji na renomowanych uczelniach, wśród których wspomnieć należy m.in. Uniwersytet Wrocławski, Politechnikę Wrocławską, Uniwersytet Ekonomiczny czy Uniwersytet Przyrodniczy.

Wrocław to także miasto, które cechuje najwyższy w Polsce wskaźnik przyrostu liczby firm w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców. Dodatkowo stolica Dolnego Śląska ulega tylko Warszawie w rankingu najbardziej atrakcyjnych inwestycyjnie miejsc dla biznesu oraz w zestawieniu najszybciej rozwijających się miast w naszym kraju (na przestrzeni ostatnich lat PKB Wrocławia wzrosło o ok. 50 proc.).

Ceny coraz wyższe, ofert coraz mniej

Niestety, zanim student we Wrocławiu będzie mógł skorzystać ze wszystkich atutów i możliwości, jakie oferuje miasto, musi zmierzyć się z wyzwaniem, jakim jest wynajem mieszkania, stancji lub pokoju. Ciągły napływ nowych studentów, turystów i – w ostatnich kilku latach – obywateli Ukrainy, dodatkowo wzmacnia rynek najmu nieruchomości zarówno krótkoterminowego, jak i długoterminowego. A to nie jest dobra informacja dla żaków…

Jeszcze 10-15 lat temu student we Wrocławiu mógł wynająć jednoosobowy pokój w atrakcyjnej lokalizacji za ok. 500 zł miesięcznie ze wszystkimi opłatami wliczonymi w cenę. Niestety dziś wrocławscy studenci o takich cenach mogą tylko pomarzyć. Średnie kwoty z roku na rok są wyższe
i wynoszą obecnie (za jeden miesiąc):

  • 600-800 zł za miejsce w pokoju dwuosobowym,
  • 800-1000 zł za pokój jednoosobowy,
  • powyżej 1500 zł za kawalerkę,
  • 2200-2500 zł za mieszkanie dwupokojowe,
  • ponad 3000 zł za mieszkanie trzypokojowe (i większe).

Do dyspozycji studentów we wrocławskich akademikach jest obecnie ponad 9 tys. miejsc. Politechnika Wrocławska oferuje blisko 3 tys. miejsc w dziewięciu domach studenckich. Nieco mniej, bo ok. 2,1 tys. miejsc mogą zająć studenci w pięciu akademikach Uniwersytetu Wrocławskiego, a prawie 1,9 tys. przygotował Uniwersytet Przyrodniczy. Do tego dochodzi ok. 1 tys. miejsc w akademikach Uniwersytetu Ekonomicznego czy Medycznego oraz 500 w jedynym domu studenckim Akademii Wychowania Fizycznego. Niestety co roku niecałe 10 tys. miejsc w akademikach we Wrocławiu rozchodzi się bardzo szybko, przede wszystkim ze względu na niskie ceny, wahające się od 350 do 700 zł. Tym samym większości studentów pozostaje szukać lokum na własną rękę.

Powyższe ceny to kwoty uśrednione, gdyż nieco więcej zapłacimy za wynajem lokum bliżej centrum i w lokalizacjach prestiżowych dla studentów ze względu na bliskość uczelni, a sporo mniej na obrzeżach miasta, np. na Psim Polu, w Leśnicy, na Maślicach czy Stabłowicach. Najwięcej studenci wydadzą za mieszkanie w Starym Mieście lub w Śródmieściu – w okolicach placu Grunwaldzkiego czy na Krzykach – w pobliżu placu Powstańców Śląskich. Popularność każdej z tych lokalizacji wynika z bliskiej odległości do najbardziej prestiżowych uczelni wyższych w mieście.

Popyt przewyższa podaż

Rosnące ceny wynajmu mieszkań dla studentów w mieście wynikają z dużego popytu. Z jednej strony jest to skutek naturalnego rozwoju rynku pracy, rynku nieruchomości, wreszcie całej aglomeracji. Lokata kapitału w nieruchomości to dziś dużo pewniejsza i rentowniejsza inwestycja niż lokata w banku. W związku z tym wielu rodziców potrafi kupować mieszkania swoim dzieciom na okres studiów z myślą o późniejszym wynajmie po zakończeniu przez nich nauki.

Musimy pamiętać, że to, iż Wrocław jest w czołówce rankingów, jeśli chodzi o perspektywy związane z zatrudnieniem czy niskim poziomem bezrobocia powoduje, że wiele osób chce tutaj zamieszkać. A to skutkuje wzrostem cen oraz mniejszą liczbą ofert na rynku – mówi Joanna Czupajło-Kubiak, dyrektor oddziału Emmerson Realty S.A. we Wrocławiu.

Jednak kolejnym aspektem utrudniającym wynajem mieszkań w dobrych cenach studentom jest rosnąca liczba Ukraińców w mieście. Sąsiadów zza wschodniej granicy według różnych szacunków mieszka we Wrocławiu już ponad 60 tysięcy. Wynajmują oni najczęściej najtańsze na rynku lokale, położone w większej odległości od centrum. W sumie mogą zajmować od 10 do nawet 15 tys. mieszkań. Studentom zostaje więc o wiele mniej ofert, w dodatku najczęściej tych o wyższym standardzie, ale jednocześnie dużo droższych.

We Wrocławiu, co prawda, powstaje mnóstwo nowych inwestycji deweloperskich z mieszkaniami, które często przeznaczane są na wynajem. To jednak nie pomoże tym studentom, którzy chcą znaleźć stancję po kosztach. Rynek pierwotny cechują bowiem wyższe ceny, pomimo często gorszej lokalizacji.

Rozwiązaniem niższy standard lub wynajem wieloosobowy

Często jedynym rozwiązaniem na wynajęcie mieszkania w przystępnej cenie we Wrocławiu jest albo wynajęcie lokum o nieco niższym standardzie lub decyzja o wynajmie wieloosobowym. Rozwiązaniem niskobudżetowym nie jest wynajmowanie całego pokoju, ale miejsca w nim. To opcja dla tych, którym nie będzie przeszkadzać wspólne życie z obcą osobą.

Korzystną perspektywą dla studentów jest również fakt, że w ostatnich latach zmienił się stosunek wynajmujących do tej grupy. W przeciwieństwie do kilkunastu lat wstecz właściciele mieszkań nie traktują już studentów jako „zło konieczne”. Są oni atrakcyjną grupą docelową, choć niekiedy wciąż panuje przekonanie, że studenci to osoby, które w niedostatecznym stopniu dbają o lokum. Tutaj jednak właścicieli chroni odpowiednio wysoka kaucja na poczet ewentualnych szkód (zazwyczaj w wysokości jednomiesięcznego czynszu), czy nawet fotograficzna dokumentacja przed podpisaniem umowy.

Mimo wysokich cen wynajmu mieszkań studiowanie we Wrocławiu ma tyle plusów, że wielu studentów godzi się na nieco wyższe opłaty, niż np. w Poznaniu czy Gdańsku wychodząc z założenia, że to właśnie w stolicy Dolnego Śląska chcą rozpocząć w pełni dorosłe życie. I trudno im się dziwić, wszak hasło „WrocLove” nadal jest jak najbardziej aktualne.

 

Bartosz Moch


Komentarze (0) Komentujesz jako - [zmień]

aby dodać komentarz, wpisz swój adres e-mail

WPROWADŹ SWOJE DANE, ABY DODAĆ KOMENTARZ

lub

Brak komentarzy. Twój może być pierwszy.

Zobacz wcześniejsze komentarze

Wróć